Tam, gdzie są ptaki, są niestety również pasożyty i robaki. Mimo że przyzwyczailiśmy się już do widoku latających gołębi, wróbli czy też innych skrzydlatych stworzeń nad naszymi głowami, niewiele osób zdaje sobie sprawę, że mogą one przenosić groźne dla człowieka insekty. Jednymi z najpopularniejszych pajęczaków, które najczęściej zagrażają nie tylko ptakom, ale i ludziom, są kleszcze gołębie, zwane również obrzeżkami. Co więc warto o nich wiedzieć, by móc skutecznie się przed nimi chronić?
Nazwa tego pasożyta może być nieco mylna. Wbrew pozorom ten rodzaj kleszcza nie atakuje jedynie gołębi, choć to te ptaki są jego głównym żywicielem. Równie dobrze można go spotkać także na gawronach, kawkach, jaskółkach, ale również na domowym drobiu np. kurach czy indykach. Obrzeżki występują głównie w miejscach gnieżdżenia się ptactwa, czyli wszelkiego rodzaju gołębnikach czy kurnikach. Jednak to nie wszystko. Pasożyty te mogą pojawić się również na domowych strychach, wieżach kościołów oraz poddaszach, czyli wszędzie tam, gdzie dzikie ptactwo na co dzień „zamieszkuje”.
Choć pajęczaki te z reguły atakują jedynie ptactwo, to w kilku przypadkach zmieniają żywiciela i przenoszą się na ludzi. Zdarza się tak przede wszystkim, gdy w danym miejscu występuje mała ilość np. jaskółek czy kawek lub też populacja kleszcza gołębiego rośnie w zastraszającym tempie. Wtedy pasożyty te przenikają do mieszkań i zaczynają gryźć ludzi. Robią to najczęściej w nocy, a ślady po ugryzieniach widać dopiero nad ranem.
Objawy ugryzienia kleszcza gołębiego nie należą do najprzyjemniejszych. Pasożyt ten potrafi przebywać na żywicielu nawet przez 1,5 godziny, wysysając przez ten czas jego krew. Następnie odpada od niego i chowa się w szczelinach, gdzie czeka na kolejny atak. Po ugryzieniu tego gatunku pasożyta pozostaje swędzący, czerwony, krwotoczny ślad, który może utrzymywać się bardzo długo, nawet do 1,5 roku. Jednak zmiany skórne to najmniejsze „zło”, mogące przydarzyć się po ukąszeniu przez ten rodzaj pajęczaka. Bardzo często dochodzi bowiem do zapalenia naczyń limfatycznych, a także powiększenia węzłów chłonnych. Szczególnie wrażliwe osoby po bolesnym ukłuciu przez obrzeżka mogą dostać uczulenia, a nawet wstrząsu anafilaktycznego, który może spowodować śmierć. Niebezpieczne są również ugryzienia na twarzy. Mogą być one powodem występowania opuchlizny, a także kłopotów z oddychaniem. Warto również wspomnieć, że kleszcze gołębie są nosicielami groźnych dla człowieka chorób m.in. boreliozy czy gorączki Q.
Pasożyty te da się zauważyć gołym okiem, gdyż osiągają wielkość około 1 cm. Najczęściej są barwy cielistej lub brązowej. Usuwanie ich z mieszkania nie jest łatwym zadaniem. Najlepiej wtedy zadzwonić po specjalistów. Jednak, jeżeli samemu chcemy podjąć się tego wyzwania, to przede wszystkim należy spryskać mieszkanie za pomocą środków chemicznych roztoczobójczych. Niekiedy konieczne będzie również usunięcie tapet, boazerii, paneli podłogowych itp. Ponadto obszarem wymienionych działań w celu pozbycia się tego rodzaju kleszczy powinny być również strych czy poddasze, czyli miejsca przebywania ptactwa.
Rabaty